Rok 1956 jest wyjątkowo ważnym momentem w indywidualnej
twórczości Jana Ziemskiego. Wtedy to artysta
rozpoczął pracę nad Serią kosmiczną, którą skierował
uprawianą przez siebie sztukę w stronę abstrakcyjnej formy
wypowiedzi artystycznej. Od 1958 roku pracował nad
cyklem reliefów Formury. Artysta pojawiające się zagadnienie
przestrzeni czy formowania materii rozwija w świetle
nauk analitycznych – matematyki i fizyki. W 1965 roku został
zaproszony do udziału w sympozjum Złotego Grona w Zielonej
Górze. Podczas odbytej wówczas podróży pociągiem
zaobserwował migawkowe zjawisko optyczne nałożenia się
na siebie dwóch rytmów. Ten przypadkowy obraz ostatecznie
ukształtował formę reliefów generujących ruch w przestrzeni,
które dziś cieszą się uznaniem kolekcjonerów. Bożena Kowalska
obrazowo charakteryzuje zastosowane środki oraz efekt,
którego uzyskanie było celem dla Jana Ziemskiego: „Były to
już owe […] kwadratowe powierzchnie obrazowe, na których
przytwierdzał płaskim reliefem, rytmicznie ułożone, a łukowo
wygięte listwy. Mocował potem w analogicznym rytmie listwy
wznoszące się wypukłym łukiem nad reliefowym podłożem.
W ten sposób dwa rytmy półkoli nakładają się na siebie, przy
ruchu przesuwania się obok nich, wywołując zjawisko swoistej
interferencji, przelotu nieistniejącej i nieokreślonej formy”.
Uzyskany efekt spełniał również ideę, nad którą pracował Jan
Ziemski dotyczącą problematyki „obrazów znikliwych”. Jej
spełnieniem była forma zaprezentowana w 1969 roku podczas
IV Sympozjum Złotego Grona w Zielonej Górze.